gdzie na wakacje we wrześniu

JEŚLI NIE STAĆ CIĘ NA WAKACJE, BĄDŹ SPRYTNY! (GDZIE NA WAKACJE WE WRZEŚNIU?)

 

“Nie stać mnie na wakacje”, “Zawsze zazdroszczę znajomym, gdy wrzucają swoje zdjęcia z urlopów, ja z dziećmi siedzę w domu”, “Nie lubię wyjeżdżać w wakacje, wszędzie mnóstwo ludzi!” – to tylko kilka opinii mam z internetu.

Wcale im się nie dziwię. Ja też nie lubię tłumów, masowych wyjazdów, korków na autostradzie, spóźnionych samolotów i wydawania mnóstwa pieniędzy. Nie rezygnujemy jednak z wyjazdów, bo wiem jak bardzo lubią je dzieci. Nie wszyscy jednak mają ten przywilej, by móc wydać zaoszczędzone pieniądze na kilka dni nad polskim (niestety drogim) morzem. Ale są wśród nich osoby, które sprytnie kombinują i udaje im się zwiedzić nowe miejsca, mimo wszystko.

Co zrobić, gdy nie stać Cię na drogie wakacje, a bardzo chcesz pojechać gdzieś z dziećmi?

Po pierwsze, wyjeżdżaj poza sezonem, jeśli pozwalają na to szkolne obowiązki dzieci. Najlepiej już we wrześniu. Mamy wtedy jeszcze na tyle ładną pogodę,bo to przecież późne lato, by nie uciekać przed zimnem i deszczem, a to ważne wybierając się z dziećmi na wakacje.

Wszystkie biura podróży, hotele, pensjonaty i linie lotnicze obniżają swoje ceny, właśnie po to, by zachęcić turystów do korzystania z ich usług. Na urlop we wrześniu można wydać nawet połowę mniej niż w czerwcu, lipcu i sierpniu. W tych samych miejscach. A to oznacza, że za tę samą obsługę, komfort i sposób podróżowania nie wydasz wszystkich swoich oszczędności.

Jest spokojniej. Na plażach nie ma już wojny o to, gdzie postawić parawan. Pustoszeją szlaki górskie i ścieżki turystyczne. W restauracjach nie czekasz na posiłek. Wakacje bez kolejek, korków, chaosu, tłumów… to brzmi cudnie.

Gdzie na wakacje we wrześniu?

Jest wiele atrakcyjnych miejsc, które można zwiedzić we wrześniu. Zerknij na przykład do tego poradnika: GDZIE NA WAKACJE WE WRZEŚNIU. Znajdziesz tam też niektóre ceny poza sezonem.

We wrześniu masz też większy wybór miejsc, do których można pojechać. Te zapełnione po brzegi, atrakcyjne hotele czy pensjonaty, w których miejsca znikają już w kwietniu albo maju, bo wtedy się je rezerwuje, teraz mają wolne pokoje. Nie trzeba brać tego co wolne, tylko świadomie decydować o tym, gdzie chce się wypocząć. Dużym plusem jest to, kiedy mamy dzieci w wieku przedszkolnym, bo nie tracą zajęć, za które będą oceniane.

Do tej pory byłam w niewielu miejscach. Obserwując niektórych swoich znajomych, zwłaszcza blogerów, dochodzę do wniosku, że w zasadzie to ja nigdzie nie byłam. I trochę zafiksowałam się na tym, że wakacje z pięcioosobową rodziną to ogromny koszt, który wolę wydać na dom i rozwój biznesu. Okazuje się jednak, że z niczego nie muszę rezygnować. Przesunęliśmy więc nasze plany wakacyjne… na jesień.

Marzy mi się Gruzja. Mój mąż nie podziela, póki co, moich planów, ale przekonam go. Jeśli kiedykolwiek uda nam się tam wyjechać to na pewno nie będzie to w okresie wakacyjnym. Chciałabym poczuć klimat tego miejsca bez tłumów turystów. Zwiedzić je w spokoju i delektowaniu się urokami. Świątynie, kościoły, tańczące fontanny, a wszystko to bez hałasu. O Gruzji również TUTAJ.

Jasne, ogranicza nas szkoła Martyny, ale to przecież nie muszą być wyjazdy na pół miesiąca. Wystarczyłoby nam kilka dni, zahaczając o weekend. A w cudownym położeniu są rodzice dzieci, które jeszcze nie mają obowiązku szkolnego. To byłoby idealne zakończenie lata.

gdzie na wakacje we wrześniu

 

Wpis powstał we współpracy z vivus.pl, autorem poradników, dotyczących cen usług i produktów w krajach, które są najpopularniejszymi kierunkami wakacyjnymi Polaków.