W dzisiejszych czasach nasze włosy narażone są na wiele szkodliwych czynników. Nie wszystkie możemy kontrolować, ale na szczęście jesteśmy w stanie niwelować ich skutki. Jak zregenerować włosy po farbowaniu, stylizacji z użyciem gorącego powietrza czy złej diecie?
Kilka dni przed Sylwestrem ścięłam włosy, mimo, że po raz tysięczny obiecałam sobie, że w końcu je zapuszczę. Kolejne rozjaśnienie sprawiło, że znów to co zostało zapuszczone zamieniło się w miotłę. Dosłownie. Gdybym wcześniej wiedziała jak temu zapobiec, dziś chwaliłabym się bujną, długą i zdrową czupryną. Niestety po raz kolejny zostało mi czekanie. Przeczytajcie poniższy poradnik. Ja do tej pory popełniałam wszystkie możliwe błędy. Ale ostatni raz.
Troska o zdrowie przede wszystkim!
Warto więc pamiętać, że nic tak dobrze nie posłuży naszym włosom, jak kompleksowa troska o zdrowie. Należy regularnie robić badania, dobrze się odżywiać i dbać o nawodnienie organizmu. A jeśli pojawi się jakiś problem zdrowotny – zrobić wszystko, aby jak najszybciej go pokonać.
Oczywiście także zabiegi, jakim poddajemy włosy mogą mieć na nie negatywny wpływ. Szczególnie niebezpieczne jest farbowanie i termostylizacja. Jeśli regularnie zmieniasz kolor włosów, a także prostujesz je, kręcisz na lokówkę i suszysz, musisz szczególnie o nie zadbać, aby nie utraciły blasku i witalności.
Postaw na systematyczną pielęgnację
Przede wszystkim zmień pielęgnację na taką, która jest dedykowana zniszczonym włosom. Postaw na jedną linię produktów, na przykład odżywkę i szampon Garnier Ultra Doux. Wybrane przez Ciebie kosmetyki powinny być bogate w proteiny i olejki roślinne, takie jak olej awokado, kokosowy czy masło shea. Warto też szukać tych, które zostały wzbogacone ekstraktami ziołowymi i witaminowymi. Pamiętaj, że zwłaszcza przy zniszczonych włosach odżywki dobrze jest używać przy każdym myciu – butelka ma kończyć się w tym samym momencie, co opakowanie z szamponem.
Podstawową pielęgnację najlepiej wzbogacić stosowaną raz w tygodniu maską. Zarówno ją, jak i odżywkę nakładaj na osuszone ręcznikiem włosy, aby zbyt szybko z ich nie spłynęły. Spłukuj je chłodnym strumieniem wody, aby zamknąć łuski włosowe. Zamiast maski lub równolegle z nią można stosować wybrany olejek, nakładany na kilka godzin przed myciem.
Niezwykle istotne jest również, aby podczas stylizacji z użyciem gorącego powietrza używać kosmetyku termoochronnego. Może to być odżywka bez spłukiwania, olejek czy krem do włosów, ważne, aby tworzył na włosach nietłustą barierę, wygładzał je, a przy okazji ułatwiał stylizację (aby nie przeciążać fryzury nadmiarem produktów).
Aby jeszcze bardziej pomóc włosom w regeneracji, zwróć uwagę na swój codzienny jadłospis. Jeśli nawet nie chcesz go rewolucjonizować, wystarczy włączyć kilka potraw lub suplementów. Doskonale sprawdzi się na przykład siemię lniane i herbatki ziołowe z pokrzywy i skrzypu – lub tabletki z ich ekstraktami.
Warto też wracać uwagę na ewentualne uszkodzenia mechaniczne i starać się do nich nie dopuszczać. Częstym problemem, który osłabia włosy, jest na przykład nieustanne noszenie kucyka, ścisłego warkocza lub upięcia. Pamiętaj więc, aby chociaż w nocy dać fryzurze odpocząć.
Wpis powstał przy współpracy z firmą Garnier.