Skip to content
  • O mnie
  • Blog
  • polecam
  • Dom
  • Kulinaria
  • Wasze wyznania
  • Współpraca
  • Sklep
  • Polityka Prywatności
Nieperfekcyjna Mama

Tag: mama

CZASAMI TRZEBA WALNĄĆ PIĘŚCIĄ W STÓŁ

Posted on 19 stycznia 201725 marca 2017 By webmaster

  Od jakiegoś czasu obserwuję pewne zjawisko, w którym w sumie sama uczestniczę, na blogach, portalach i w telewizji. Z uśmiechem przyjmuję to, że promuje…

JAK UCZYĆ AKCEPTACJI. MAM DO TEGO NOSA!

Posted on 3 listopada 2016 By webmaster

  Bardzo podoba mi się określenie, że niemowlę to człowiek z czystą kartką. To co zostanie na niej zapisane zależy w głównej mierze od nas,…

TULĄC MISIA DO SNU ZAMIAST MAMY…

Posted on 18 października 2016 By webmaster

  Przychodzi na świat twoje wymarzone, ukochane dziecko. Od pierwszego dnia obiecujesz mu, że dasz mu wszystko co najlepsze. Że niczego mu w życiu nie…

JEDEN KROK… DO TRAGEDII

Posted on 16 października 201624 listopada 2016 By webmaster

  Stoję nad twoim grobem, kochanie i wciąż nie mogę uwierzyć, że to już 5 lat odkąd nie ma cię z nami. Zmieniłam dziś kwiaty…

JESTEŚ MAMĄ? PIJ HERBATĘ A NIE WINO!

Posted on 13 października 201613 października 2016 By webmaster

  Zostałyśmy mamami. Czy teraz jesteśmy już przede wszystkim nimi? Czy przypadkiem nie zgubiłyśmy gdzieś swojej kobiecości? Nie zapomniałyśmy o swoich zainteresowaniach, swoich potrzebach i…

NIE PRZEPRASZAM I NIE DZIĘKUJĘ

Posted on 4 października 2016 By webmaster

  Ciągle gadam tylko o tym, że warto być nieperfekcyjną, bo brak pogoni za byciem idealną czyni z nas po prostu szczęśliwą kobietę. Nie musisz…

JESTEM RODZICEM, WIĘC MOGĘ ZEPSUĆ SWOJE DZIECKO

Posted on 25 sierpnia 2016 By Ania

  Jestem mamą, która popełnia wiele błędów. Również wychowawczych. Staram się jednak zawsze pamiętać o tym co zrobiłam dobrze, a gdzie się trochę zagubiłam. Jestem…

PODARUJ ŻYCIE…

Posted on 11 sierpnia 201629 września 2016 By webmaster

  Wyobraź sobie, że jesteś małą, kilkuletnią dziewczynką. Żyjesz sobie beztrosko, jak każde dziecko w tym wieku. Nagle twój dziecięcy, kolorowy świat staje na głowie,…

CHCIAŁABYM MIEĆ TAKIE ZDERZAKI Z PRZODU!

Posted on 9 sierpnia 2016 By webmaster

  Włączam bajki dzieciom od bardzo dawna. Mimo wielu opinii, że telewizor odmóżdża, wyłącza dziecko i przywiązuje bez ruchu przed ekranem, ja mam swoje zdanie…

Nawigacja po wpisach

Starsze wpisy

Zapisz się na nieperfekcyjny newsletter

Sprawdź swoją skrzynkę odbiorczą (albo katalog na spam) i potwierdź swoją subskrypcję.

O mnie

O mnie

Jeśli myślałaś, że nieperfekcyjna mama to ktoś, kto nie radzi sobie z macierzyństwem to musisz czytać dalej. Na blogu łamię stereotypy. Mama to powinien być ktoś, kto z uśmiechem stoi przy garach, poświęca się w zupełności dzieciom i domowi, żyje po to, by wypełniać rodzicielskie obowiązki. Czyżby? Mamy tu spore, bo ponad stutysięczne, grono fantastycznych mam, tych nieperfekcyjnych, które z uśmiechem czyta podobne teksty. Staramy się być wypoczęte, znaleźć czas na swoje przyjemności i pasje, bez wyrzutów zostawiamy dzieci z tatusiem. Potrafimy głośno powiedzieć, że jesteśmy zmęczone (ba! wykończone) i bez wstydu mówimy o swoich słabościach. A przy tym wciąż kochamy swoje pociechy i w niczym nie jesteśmy gorsze od innych. Oto nieperfekcyjna mama. Kobieta z krwi i kości. Żadna "Matka Polka", tylko świadoma swoich wartości mama. Kompletnie poza ramami oczekiwań otoczenia. Stop stereotypom. Nazywam się Ania Dydzik. Mam 35 lat i jestem mamą trzech dziewczynek (dziewięcioletniej Martynki i pięcioletnich bliźniaczek Liliany i Pauliny). W 2016r. wydałam książkę "Nieperfekcyjna Mama", a w 2019r. "Nieperfekcyjny zbiór ratunkowy".

Instargram

Musiałyśmy nagrać ten popularny trend. Kto wygr Musiałyśmy nagrać ten popularny trend. Kto wygrał? 😆
Są miejsca, które odwiedzasz raz i wystarczy. I Są miejsca, które odwiedzasz raz i wystarczy.
I są takie, do których wracasz… bo czujesz, że są trochę Twoje.

@hotel.aquariusspa w Kołobrzegu to właśnie to drugie.
Byłam tu już tyle razy, że straciłam rachubę – z rodziną, z przyjaciółkami, a nawet na wieczorze panieńskim mojej najmłodszej siostry. Za każdym razem mam to samo wrażenie: że ktoś zdjął mi z ramion cały ciężar codzienności.

Tu naprawdę odpoczywam.
Nie „odpoczywam” w cudzysłowie, jak w domu, gdzie i tak trzeba ogarniać wszystko.
Tu jest inaczej, dzieci mają swój raj, ja mam swoje spa, a wieczorem możemy być razem, już bez pośpiechu i rozjazdów.

Dlatego wracam. Bo tego się nie da kupić w żadnym sklepie, zamówić online ani nadrobić w biegu.
I wiem jedno, wrócę jeszcze niejeden raz. ❤️ #współpracaambasadorska
Co robi ze mną morze… 📢 Co robi ze mną morze… 📢
Wczoraj odszedł Stanisław Soyka. 66 lat. Kilka g Wczoraj odszedł Stanisław Soyka. 66 lat.
Kilka godzin wcześniej był jeszcze na próbie koncertu. Przygotowany, gotowy do występu.
Miał wyjść na scenę i zaśpiewać.
Nie wyszedł.

Nie byłam jego fanką. Nie znałam na pamięć całej dyskografii, nie śledziłam jego twórczości na co dzień.
Ale znałam jego głos, który towarzyszył nam wszystkim w tle, w radiu, w telewizji, w chwilach, które zapadały w pamięć.

I nagle ta wiadomość.
Że już go nie ma.

Nie dlatego, że chorował latami. Nie dlatego, że się wycofał.
Tylko dlatego, że życie przerwało się w pół kroku.
Tuż przed koncertem.

To mnie uderzyło jak cegła.
Bo to pokazuje, jak bardzo jesteśmy śmiertelni w najbanalniejszy z możliwych sposobów.
Możesz planować, możesz mieć bilety sprzedane, możesz być gotowy.
A życie mówi: koniec.

I wtedy zostaje tylko pytanie:
Ile razy odkładałam coś na później, wierząc naiwnie, że to „później” naprawdę przyjdzie?
Ile razy czekałam z decyzją, ze słowami, z odwagą, jakbym miała w zapasie drugie życie?

Nie mam.
Ty też nie masz.

Śmierć Stanisława Soyki nie jest tylko stratą wielkiego artysty.
Jest lustrem, w którym każdy z nas musi się przejrzeć.
Bo my wszyscy stoimy na swojej własnej próbie generalnej.
Pytanie tylko, czy zdążymy wyjść na scenę.
Nie będę ci tu pieprzyć, że „możesz wszystk Nie będę ci tu pieprzyć, że „możesz wszystko” i że „jesteś idealna taka, jaka jesteś”.
Bo to gówno prawda. Nie możesz wszystkiego. Nikt nie może. I nie jesteś idealna, bo ideały istnieją tylko w Photoshopie i na Instagramie.

Ale wiesz co?
To wcale nie ma znaczenia.

Znaczenie ma to, żebyśmy w końcu przestały marnować życie na zastanawianie się, czy jesteśmy dość.
Dość dobrymi matkami.
Dość chude.
Dość mądre.
Dość ambitne.
Dość „kobiece”.

Bo to pytanie zawsze będzie nas rozrywać od środka.
I odpowiedź zawsze będzie brzmiała: „nie” , jeśli będziesz ją mierzyć cudzymi oczami.

Więc zamiast się zastanawiać, czy jesteś „wystarczająca”, po prostu żyj tak, żeby to pytanie w ogóle przestało mieć sens.
Ja dbam. Wyślij to komuś kto powinien w końcu Ja dbam.

Wyślij to komuś kto powinien w końcu pomyśleć o sobie ❤️

Archiwa

  • 2024
    • styczeń
  • 2023
    • wrzesień
    • sierpień
    • marzec
  • 2022
    • sierpień
    • czerwiec
    • kwiecień
    • marzec
    • luty
    • styczeń
  • 2021
    • grudzień
    • październik
    • wrzesień
    • sierpień
    • lipiec
    • czerwiec
    • maj
    • kwiecień
    • marzec
    • luty
    • styczeń
  • 2020
    • grudzień
    • listopad
    • październik
    • wrzesień
    • sierpień
    • lipiec
    • czerwiec
    • maj
    • kwiecień
    • marzec
    • luty
    • styczeń
  • 2019
    • grudzień
    • listopad
    • październik
    • wrzesień
    • sierpień
    • lipiec
    • czerwiec
    • maj
    • kwiecień
    • marzec
    • luty
    • styczeń
  • 2018
    • grudzień
    • listopad
    • październik
    • wrzesień
    • sierpień
    • lipiec
    • czerwiec
    • maj
    • kwiecień
    • marzec
    • luty
    • styczeń
  • 2017
    • grudzień
    • listopad
    • październik
    • wrzesień
    • sierpień
    • lipiec
    • czerwiec
    • maj
    • kwiecień
    • marzec
    • luty
    • styczeń
  • 2016
    • grudzień
    • listopad
    • październik
    • wrzesień
    • sierpień
    • lipiec
    • czerwiec
    • maj
    • kwiecień
    • marzec
    • luty
    • styczeń
  • 2015
    • grudzień
    • listopad
    • październik
    • wrzesień
    • sierpień

O mnie

Anna Dydzik

Jeśli myślałaś, że nieperfekcyjna mama to ktoś, kto nie radzi sobie z macierzyństwem to musisz czytać dalej. Na blogu łamię stereotypy. Mama to powinien być ktoś, kto z uśmiechem stoi przy garach, poświęca

O mnie

się w zupełności dzieciom i domowi, żyje po to, by wypełniać rodzicielskie obowiązki. Czyżby? Mamy tu spore, bo ponad stutysięczne, grono fantastycznych mam, tych nieperfekcyjnych, które z uśmiechem czyta podobne teksty. Staramy się być wypoczęte, znaleźć czas na swoje przyjemności i pasje, bez wyrzutów zostawiamy dzieci z tatusiem. Potrafimy głośno powiedzieć, że jesteśmy zmęczone (ba! wykończone) i bez wstydu mówimy o swoich słabościach. A przy tym wciąż kochamy swoje pociechy i w niczym nie jesteśmy gorsze od innych. Oto nieperfekcyjna mama. Kobieta z krwi i kości. Żadna “Matka Polka”, tylko świadoma swoich wartości mama. Kompletnie poza ramami oczekiwań otoczenia. Stop stereotypom. Nazywam się Ania Dydzik. Mam 35 lat i jestem mamą trzech dziewczynek (dziewięcioletniej Martynki i pięcioletnich bliźniaczek Liliany i Pauliny). W 2016r. wydałam książkę “Nieperfekcyjna Mama”

Kategorie

  • Blog
  • Dom
  • Kulinaria
  • Podróże
  • Polecam
  • Prezenty
  • Wasze wyznania
All Right Reserved 2019 Proudly powered by WordPress | Theme: Placid by ParagonThemes.
Translate »