Lubię planować nasze rodzinne wyjazdy. Zazwyczaj już od kilku tygodni przebieram nogami z podekscytowania. I choć nie lubię podróżować spędzając długie godziny w samochodzie, to jednak cel zawsze wynagradza mi tę długą drogę.
I zawsze wcześniej martwię się jak to będzie… Dwie z trzech córek mają chorobę lokomocyjną, więc wybieramy podróże późnym wieczorem albo w nocy, żeby przespały większość drogi. W ciągu dnia rzadko udaje im się zdrzemnąć, zanim pojawią się mdłości. Niestety dużym minusem jest to, że czasem sama jazda samochodem trwa sześć godzin i na miejscu jesteśmy już o piątej rano. Trzeba nieźle się nakombinować, żeby dojechać o właściwym czasie, czasem trochę przeciągnąć podróż albo wykupić dodatkową dobę w hotelu. Pocieszam się myślą, że być może to kiedyś się skończy i zaczniemy podróżować o normalnych porach.
materac plażowy (PEPCO, 39,99 zł), strój kąpielowy (PEPCO, 19,99 zł)
piżamka dziecięca (PEPCO, 9,99 zł)
Same przygotowania do niedawna przyprawiały mnie o dreszcze. Ileż to rzeczy trzeba spamiętać przy trójce dzieci i psie… Nie licząc męża, bo on pakuje się sam. Przecież to nie tylko ubrania, ale cała masa różnych rzeczy, które są niezbędne, żeby przeżyć wakacje, zwłaszcza z kilkulatkami.
Biegałam więc jak szalona kilka dni przed wyjazdem, bo zaczynało być nerwowo. Przed samym wyjściem z domu sprawdzałam sto razy walizki, często otwierając je i zamykając na zmianę. Wciąż dorzucałam nowe rzeczy i nigdy nie byłam pewna czy na pewno wszystko spakowaliśmy.
A potem następowało najgorsze. Mój mąż: “Ania, mamy wszystko?”, godzinę później: “Na pewno wszystko zabrałaś?”. Nie ma sensu sprawdzać tego w momencie, w którym jesteśmy już dwieście kilometrów od domu.
Przed kolejnym wyjazdem postanowiłam sobie, że tym razem będzie inaczej. Spokojniej. Pewniej. I było. Tym razem i każdym kolejnym.
Pokażę Wam mój niezawodny sposób na to, żeby spakować się bez pośpiechu i żeby potem przez kolejne kilkaset kilometrów nie zastanawiać się czy na pewno wszystko zabraliśmy.
zabawki do piasku: komplet (PEPCO, 14,99 zł); duża łopatka (PEPCO, 3,99 zł), walizka (PEPCO, 39,99zł)
grabki i łopatka (PEPCO, 1,99 zł)
w przypadku deszczowej pogody gry: łowienie rybek (PEPCO, 19,99 zł), Pełny Kurnik (PEPCO, 19,99 zł)
zabawki do wody: piłka dmuchana licencyjna (PEPCO, 4,99 zł), okulary pływackie (PEPCO, 4,99 zł), rękawki do pływania (PEPCO, 3,99 zł)
TYDZIEŃ WCZEŚNIEJ
Robię listę rzeczy do spakowania. Kompletną listę – to ważne, by wszystko zapisać, a nie polegać na swojej pamięci, bo niestety jest zawodna.
Taką listę dla rodziców znajdziecie na końcu tekstu. PDF do pobrania.
I mała wskazówka: wszystkie te rzeczy dostaniecie w PEPCO!
KILKA DNI WCZEŚNIEJ
Piorę wszystkie ubrania. Prasuję i układam. Tych ubrań już nie zakładamy przed wyjazdem.
prześliczne letnie ubrania: szorty (PEPCO,9,99 zł), t-shirt (PEPCO, 14,99 zł)
sukienka (PEPCO, 7,99 zł)
DWA DNI WCZEŚNIEJ
Robię zakupy: kosmetyki, leki, woda i prowiant na drogę, wszystko to, czego mi brakuje. Koniecznie dwa dni wcześniej, bo może się okazać, że czegoś brakuje w aptece albo sklepie w pobliżu i trzeba będzie spędzić więcej czasu na zakupach.
pudełko na kanapki (PEPCO, 4,99 zł)
DZIEŃ PRZED WYJAZDEM
Segreguję wszystko według listy, sprawdzam czy wszystko mam.
W DNIU WYJAZDU
Pakuję wszystko do walizek. I jestem spokojna, że o niczym nie zapomniałam.
walizka z poszerzeniem i nadrukiem – dwa rozmiary – tutaj mniejsza (PEPCO 69,99 zł); poduszka turystyczna (PEPCO, różne wzory: 14,99 zł)
poduszka turystyczna (PEPCO, różne wzory: 14,99 zł)
walizka gładka, dwukolorowa, rozmiar średni (PEPCO, 59,99 zł); kombinezon letni (PEPCO, 14,99 zł)
pasek do walizki (PEPCO, 4,99 zł)
komplet: zawieszka do bagażu + etui na paszport (PEPCO, 9,99 zł)
W moim życiu panuje chaos, tak na co dzień. Nie można mówić o poukładanym świecie mając tyle spraw na głowie, dom, pracę, wielodzietną rodzinę, psa, ogród. Często wiele rzeczy zostawiam “na potem”, a to potem oznacza nawarstwianie się obowiązków i moją złość. Kiedy wybieram się na wakacje to chcę odpocząć. Niestety nerwowe i szybkie pakowanie się skutecznie psuje humor już na starcie. Dlatego w tym wypadku lubię być przygotowana. Polecam i Wam.
okulary pływackie (PEPCO, 4,99 zł)
rękawki do pływania (PEPCO, 3,99 zł)
Ręczniki plażowe (PEPCO, 14,99 zł)
Ręczniki plażowe (PEPCO, 14,99 zł)
Ręczniki plażowe (PEPCO, 14,99 zł)
butelka camping (PEPCO, 2,99zł) i bidon na licencji Disney (PEPCO, 14,99zł)
LISTA RZECZY DO SPAKOWANIA NA WAKACJE Z DZIECKIEM – TUTAJ (POBIERZ)
Życzę udanych wakacji 🙂
Wpis powstał przy współpracy z marką PEPCO.