katar i gorączka przy ząbkowaniu

KATAR I GORĄCZKA PRZY ZĄBKOWANIU

Kiedy kolejny raz usłyszałam tę samą rozmowę uznałam, że czas, aby poruszyć temat na blogu. Sama wiele lat temu mylnie uważałam, że… wszystko można zwalić na ząbkowanie.

Dziecko ma katar – ząbki. Biegunkę – ząbki. Gorączkę – ząbki. Z resztą każdy objaw chorobowy w trakcie wychodzenia mleczaków u maluszka można zwalić na ząbki.

No i stoję tak w kolejce do kasy i przyglądam się kilkumiesięcznemu chłopcu w wózku, któremu gile kapią do pasa i słyszę głos jego mamy, która rozmawia z kasjerką: “Na szczęście nie choruje. Teraz ma katar, bo ząbki mu wychodzą i czasem zakaszle, bo jednak ten katar mu przeszkadza, ale ogólnie jest dobrze”. Dzieci to zawsze temat wiążący wszystkie matki, więc kasjerka odpowiada: “U moich dzieci zawsze była gorączka przy ząbkowaniu. A przy trójkach to taka biegunka, że do dziś wspominamy.” I hahaha, hehehe.

KATAR I GORĄCZKA PRZY ZĄBKOWANIU

Wspomniane trójki dały się i nam we znaki. Martyna wysoko gorączkowała i miała wodnisty katar. Wiedziałam, że wychodzą jej zęby, ale byłam tego typu matką, która trzęsie się nawet przy 37,5 stopniach i zamówiłam prywatną wizytę u pediatry. Nie chciałam, żeby uznał mnie za wariatkę, więc jak tylko przyjechał poinformowałam go bardzo spokojnym głosem, że te objawy to na pewno na wychodzące zęby, ale wolałam jednak sprawdzić czy nie dzieje się coś innego. Pediatra spojrzał na mnie, uśmiechnął się pod wąsem i zapytał: “A czy pani gorączkuje, gdy rosną jej włosy?

Trzeba przyznać, że dał mi do myślenia. “Nie ma czegoś takiego jak wysoka gorączka spowodowana ząbkowaniem“. Zapamiętałam to zdanie dokładnie.

Wychodzące zęby nie tylko powodują stan zapalny dziąseł, ale właśnie wtedy naszym dzieciom zmniejsza się odporność, która przecież i tak jest jeszcze niedojrzała. Dlatego tak często podczas ząbkowania pojawia się katar, gorączka czy biegunka, a więc INFEKCJA. Wszystkie te objawy nie są objawami ząbkowania, a infekcji, które dziecko złapało z powodu obniżonej odporności. I tu nasze postrzeganie problemu się zmienia, bo z chorobą to już trzeba walczyć.

Kiedy dziecku dokucza ból i swędzenie dziąseł bardzo często maluszek wkłada do buzi swoje rączki, a także różne przedmioty, żeby sobie ulżyć, na których mogą znajdować się chorobotwórcze wirusy i bakterie. Jasne, nikt z malutkim katarem i stanem podgorączkowym nie pobiegnie od razu do pediatry, bo wystarczy tylko zwalczać objawy, by dziecku pomóc, ale kiedy pojawiają się takie objawy jak wysoka gorączka lub uciążliwy katar to możemy mieć pewność, że “złapało coś”. Nie należy więc tego bagatelizować i czasem lepiej sprawdzić co jest prawdziwą przyczyną, niż powtarzać, że to tylko ząbki.

Na różnych forach dla mam i grupach facebook’owych wciąż spotykam się z zagadnieniem: “katar/gorączka przy ząbkowaniu“. Podzielcie się tą informacją.