TEN KRÓTKI TEKST ODMIENI TWÓJ DZIEŃ MATKI

 

Mówi się, że walentynki powinno się obchodzić cały rok. Zdecydowanie jestem za tym, by dzień matki również był codziennie. I nie chodzi mi tu o to, że jako mamy zasługujemy na noszenie nas na rękach (choć wcale bym się nie pogniewała), ale mam na myśli nasze własne mamy…

Bo wiesz, ktoś gdzieś tam wychował się właśnie bez mamy. Nie miał jej przy sobie, gdy przeżywał pierwszą miłość. Nie było jej, gdy zdawał prawo jazdy, pisał maturę, zostawał rodzicem. Gdzieś tam jest ktoś, kto z dnia na dzień został pozbawiony najbliższej osoby. I latami marzył, by móc wtulić się w jej bezpieczne ramiona, by znów usłyszeć jej głos, by wziąć na ręce swojego nowo narodzonego syna i powiedzieć: „to twój wnuk, mamo…”. Ktoś myśli o swojej mamie w każde urodziny, święta i dzień matki. Na każdym szkolnym przedstawieniu brakowało jej w pierwszym rzędzie. Brakowało jej w tłumie tych wzruszonych kobiet, które z przejęciem fotografowały swoje pociechy. Brakowało jej, gdy w przedszkolu rysowało się laurki, śpiewało się piosenki, uczyło rymowanek o mamie.

Gdzieś tam jest też ktoś, kto stracił najbliższą przyjaciółkę. Kto mógł zadzwonić do niej z każdym, nawet błahym problemem. Ktoś kto z prawdziwym wzruszeniem ogląda jej zdjęcia i wspomina dzień, gdy mogła poznać swoją wnuczkę. Mogła się przywitać, po to, by za chwilę się pożegnać. Ktoś chwyta za telefon, by do niej zadzwonić i nagle zdaje sobie sprawę, że po drugiej stronie nikogo nie ma. Czyjeś święta zawsze są smutne. Czyjeś wspomnienia, mimo że wspaniałe, dziś zadają ból.

Jest też ktoś, kto całe swoje życie buntował się przeciwko rodzicom. Podejmował decyzje nie słuchając opinii mamy. Ktoś, kto nigdy z mamą nie miał dobrych relacji i nigdy nawet nie próbował tego zmienić. Wszystkie spotkania były wymuszone, a uśmiech nieszczery. I dziś, ten ktoś, oddałby wszystko by móc cofnąć czas i powiedzieć jedno słowo… Przepraszam.

Są wśród nas osoby, które zapalą znicz w dniu matki. Które znów uronią niejedną łzę, a znajomy ból przeszyje serce. Osoby, które oddałyby wszystko, by móc podziękować za życie, wsparcie, trud w wychowywaniu. By móc przeprosić za to, że było się niesfornym dzieckiem, że nie zawsze układało się między nimi dobrze. Te osoby oddałyby wszystko za jedną krótką wspólną chwilę, dotyk rąk, przytulenie i usłyszenie jej głosu. Chciałyby, by ich dzieci pamiętały babcię nie tylko ze zdjęć, ale by wspomnienia wciąż były żywe. Są osoby, dla których dzień matki będzie smutnym dniem.

26 maja to nie tylko data w kalendarzu. I choć kochać, szanować i dbać o mamę powinniśmy zawsze to jednak jest to fantastyczna okazja do tego, by móc zrobić wszystko, o czym marzą te osoby. Póki mamy możliwość, póki wciąż możemy okazać jej wsparcie, podziękować za życie, przeprosić za smutne chwile. Wciąż fizycznie możemy ją przytulić, poczuć jej zapach i sprawić, by mogła być babcią dla naszych dzieci.

Nie znamy dnia ani momentu, gdy jej obecność okaże się wspomnieniem. Nigdy nie możemy być pewni, że to ostatnie spotkanie faktycznie nie było ostatnim. Nieważne, czy kupiłaś kwiaty, rajstopy czy nowy mikser. Prezent zawsze powinien być dodatkiem. Bo bliskość to coś, czego nie kupi się za żadne pieniądze… a tak naprawdę nic nie kosztuje…