PO CZYM POZNAĆ MATKĘ? DO WSZYSTKIEGO UŻYWA CHUSTECZEK NAWILŻAJĄCYCH

 

W internecie krążyła kiedyś taka anegdotka: Po czym poznać matkę? Po tym, że do wszystkiego używa chusteczek nawilżających.

Nie ma w tym żadnej przesady. Odkąd urodziłam pierwszą córkę i odkryłam cudowną moc tych chusteczek, są ze mną wszędzie i zawsze. Przygotowując się do tego wpisu, rozmawiałam ze swoimi znajomymi, które również mają dzieci. Uśmiałyśmy się do łez, bo okazuje się, że raz kupione chusteczki zostają w naszych domach nawet wtedy, kiedy dzieci wyrastają z pieluch.
A zastosowanie tego produktu jest tak szerokie, że nie możemy przypomnieć sobie czasów, gdy nie było ich z nami. Wniosek nasunął się jeden – zawsze bezpieczniej jest mieć jedno opakowanie pod ręką. Do czego możemy wykorzystać chusteczki?

  1. Przede wszystkim przydadzą nam się oczywiście do przecieranie dziecięcej pupy przy zmianie pieluszki. Zawsze wygodniej jest przecież wyciągnąć chusteczkę i przemyć skórę maluszka niż biec z dzieckiem pod kran.
  2. Przemywanie twarzy i rąk. Każdy rodzic wie, że dziecko potrafi pobrudzić się w każdym momencie dnia, zwłaszcza gdy jest poza domem i zwłaszcza w najmniej odpowiednim momencie. Jak się jednak okazuje, wycieramy nie tylko dziecko. Zauważyłyśmy, że to świetny sposób również dla osób dorosłych na odświeżenie się w ciągu dnia.
  3. Nieśmiało przyznałam, że często wsiadając do samochodu, wyjmuję chusteczkę nawilżaną
    i przemywam nią deskę rozdzielczą. Nie tylko pozbywam się w ten sposób kurzu, ale jeszcze ją nabłyszczam. I tu prawdziwa niespodzianka, bo wszystkie tak robimy!
  4. Moja koleżanka dodała, że często czyści nimi… buty!
  5. Wycieranie kurzu z mebli to standard. Przydaje się też do przemycia łazienkowego lustra… przetestowałam na swoim.
  6. Uwierzcie, że laptop po umyciu chusteczkami nawilżającymi wygląda jak nowy!
  7. Wszystkie wąskie szczeliny w domu, kontakty, pilot do telewizora i wszelkie małe elementy najszybciej i najlepiej czyści się właśnie mokrymi chusteczkami.
  8. Co więcej, muszę się przyznać, że ja nie używam żadnych kosmetyków do demakijażu. Zanim umyję twarz wodą i zastosuję krem, zawsze zmywam makijaż właśnie tymi chusteczkami. Są w tej kwestii idealne.
  9. Jedna z koleżanek przyznała również, że przeciera nimi liście kwiatów doniczkowych. Ja jeszcze nie próbowałam, ale podobno efekt jest doskonały.
  10. Pomysłowość matek nie zna granic. Wierzę, że mimo iż przeznaczenie chusteczek jest całkiem inne, to bardzo ułatwiają nam życie. Jestem pewna, że nie odkryłam jeszcze wszystkich możliwości, ale wszystko przede mną, bo nie zamierzam z nich rezygnować.

I choć zastosowań chusteczek jest bez liku, a większość punktów powyżej ma raczej wydźwięk humorystyczny, to jednak częściej służą nam do dbania o higienę niż np. do czyszczenia butów.

Tu zatrzymajmy się na chwilę, bo chcę wyjaśnić pewną kwestię. Jeśli nie używasz tego typu produktów, myjesz się lub/i dziecko tylko w wodzie i chusteczki nawilżające są ci obce, to ja nie zamierzam namawiać cię do zmiany przyzwyczajeń. Natomiast jeśli na liście zakupów często widnieje punkt: chusteczki nawilżające, to koniecznie wypróbuj mojego faworyta na polskim rynku.

 

chusteczki baby dove opinie
OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Odkąd marka Dove wypuściła nową linię Baby Dove dla mnie naturalne stało się, że teraz już zawsze będę miała pod ręką chusteczki nawilżające z tej serii. W moim domu (oraz domu rodzinnym) kostka myjąca Dove jest jednym z produktów, które kupuje się regularnie. To jedyna kostka (nie jest mydłem!), która na przykład nie uczula mojej mamy. A po mojej rekomendacji mama stała się również fanką chusteczek Baby Dove.

Do wyboru mamy pielęgnacyjne chusteczki w dwóch kategoriach: do skóry suchej i normalnej oraz do skóry wrażliwej. Pierwszy rodzaj na pewno wyróżnia się pięknym, delikatnym zapachem.
Z naciskiem na słowo: delikatny! W tym przypadku nie ma mowy o podrażnieniu nozdrzy zbyt mocnym aromatem perfum, jak to bywa przy innych chusteczkach tego typu. Prawdziwym hitem jest jednak linia dla skóry wrażliwej, bo tu kosmetyki są bezzapachowe. I to nie tylko z nazwy. Kompletnie bez zapachu, nic a nic. I tu Baby Dove nie ma sobie równych. Poza tym wszystkie chusteczki z linii Baby Dove są równo nawilżone, od pierwszej do ostatniej w opakowaniu. W innych chusteczkach (założę się, że się z tym spotkałaś) bywa, że te na samym dole, a więc wykorzystywane na końcu, są najbardziej mokre. Czasem aż za bardzo. W linii Baby Dove nie spotkałam się z tym. Wszystkie są tak samo wilgotne.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Skład, czyli to co interesuje większość z nas:

Przed wprowadzeniem do obrotu produkty muszą być ocenione pod kątem bezpieczeństwa stosowania przez ekspertów w dziedzinie farmacji, toksykologii, medycyny lub nauk pokrewnych. Inne kryteria stosuje się dla kosmetyków z przeznaczeniem dla dorosłych, inne dla dzieci, a szczególnie rygorystyczne warunki stawia się produktom, które mają być stosowane w obrębie śluzówek i miejsc okołopieluszkowych u niemowląt. Kosmetyki Baby Dove pomyślnie przeszły wszystkie te testy. Tu można spać spokojnie.

Korzystnie działające składniki chusteczek nawilżających Baby Dove:

  • gliceryna i kwas stearynowy – pomagają zatrzymać wilgoć w naskórku, co oznacza, że nie wysuszają skóry, a doskonale ją nawilżają.
  • tlenek cynku – zinc oxide – mający działanie ochronne i ściągające,
  • Hydrogenated Castor Oil – naturalny emolient, nawilża i odżywia skórę,
  • Sodium Benzoate – składnik w kosmetykach naturalnych, substancja zabezpieczająca kosmetyk przed namnażaniem się drożdżaków, bakterii i pleśni,
  • Zinc Sulfate – tlenek cynku, mający działanie ochronne i ściągające

Konserwant. Coś, czego wszyscy się boją, a nikt nie stara się zrozumieć:

  • Phenoxyethanol – zadaniem konserwantów jest zachowanie czystości mikrobiologicznej produktu. Jest ona niezwykle ważna od momentu tworzenia kosmetyku do momentu wypuszczenia go na rynek. Z chwilą otwarcia i stosowania, chociażby wspomnianych chusteczek, produkt narażony jest bowiem na kontakt z wieloma szkodliwymi drobnoustrojami. Dzięki fenoksyetanolowi nie stają się one niebezpieczny dla naszego zdrowia. Aby jednak konserwant mógł pełnić swoją funkcję, a sam w sobie zagrożenia nie stanowić, musi być zastosowany w odpowiedniej ilości (stężenie do 1,0%). Właśnie w takiej występuje w produktach Baby Dove. Spójrzmy prawdzie w oczy, nigdy nie zostałby dopuszczony na rynek produkt, który szkodzi niemowlętom. Nie w dzisiejszych czasach. Fenoksyetanol idealnie spełnia swoją rolę w łagodnych preparatach, przeznaczonych do pielęgnacji dzieci.

  • Propylene Glycol – to glikol propylenowy, który wspomaga działanie składników nawilżających i emolientów, pozwalając im działać jeszcze efektywniej.

Jeśli używacie chusteczek nawilżających do pielęgnacji skóry dzieci i swojej, zwróćcie uwagę na linię Baby Dove.
Do wszystkich innych wyżej wymienionych punktów możecie wybrać jakąkolwiek markę… Mój laptop nie skarżył się na przesuszenie 😉 Lala córek też nie.

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA